Żółto, jasno i minimalistycznie. ;3 Ciekawy układ gadżetów sprawił, że szablon prezentuje się nieźle.

Ten szablon zafascynował mnie realnością kolorystyki, a przede wszystkim spójnym połączeniem wszystkich elementów na pracy.

Nie uczę się francuskiego, choć mam zamiar w przyszłości zwiedzić Paryż. Podoba mi się koncepcja złożona tylko z fotografii i z kilkoma zwykłymi dodatkami. Pokochałam tę pracę tak, jak wieżę Eiffla.

Zawsze, ale to zawsze obrzydzała mnie za duża jasność w nagłówku. Tutaj natomiast Alessa zrobiła to idealnie, dzięki czemu mój wzrok nie dostaje oczopląsu, a wręcz przyjemnie się to dzieło ogląda. Brawo!

Dzieła Erenae od zawsze mnie zachwycały i nie mogę się nimi nie zachwycać. Śliczna praca połączona z ciemniejszymi, jak i jaskrawszymi kolorami.

Nagłówki

Lubię chaos na pracach nawet wtedy, jeśli można go nazwać poukładanym. Dużo negatywu oraz pełno stocków wokół postaci dodają pracy obfitości, co całości wychodzi na dobre.

Morski turkus jest przeze mnie rzadko spotykany, a naprawdę to bardzo ładny kolor. Można odczuć klimat lata zwłaszcza wtedy, kiedy praca zachwyca urokiem i blaskiem. Jeden z mych faworytów.

Dzieło wydaje się jednocześnie bogate i skromne. Bogate, gdyż za postacią znajdują się eleganckie stocki. Skromne, bo praca jest skupiona na centralnej części nagłówka. To połączenie tworzy cudowną syntezę.

Współpraca - rewelacja. Nic dodać, nic ująć. Na pracy znajduje się wielka bomba fantastyczności.

Druga praca (a nawet trzecia licząc szablon) Alessy, która mnie zachwyciła. Płomienie nad głową modelki dodają nagłówkowi magiczność i bajeczność, a samo blendowanie stocków tworzy z pracy delikatną, ale pełną charyzmy harmonię.

Mój drugi faworyt w tym przeglądzie. Nie mogłam oderwać oczu od tej cudownej pracy. Do tej pory nie potrafię rozgryźć tego, jak Prettysmilex stworzyła to arcydzieło. Drzwi do zaawansowanej grafiki wciąż czekają przede mną otworem.