Witajcie. Pogoda fatalna! Wczoraj od 8:00 do 19:30 w szkole (recytowałam wiersz na Wieczorku Poetyckim dla absolwentów mojego gimnazjum). Jednak w tym nieustannym pędzie znalazłam o 14:25 czas na powrót do domu,zjedzenie obiadu i przygotowanie się na występ. Nie przekroczyłam progu i już wiedziałam, że jest to najgorszy dzień w historii mojego życia. Kilka minut wcześniej (tak wynika z relacji babci) zadzwoniła moja sąsiadka (ciocia),że jej mama (dla mnie również dalsza ciocia), 95 letnia kobi…
One Tone • Szablon postu na Instagram
1 rok temu