(C) Scar
Mamy wrzesień, a na blogu już zastój :) No cóż, byłam na to częściowo przygotowana. Liczyłam na spadek aktywności, ale że aż tak? Życie lubi płatać nam figle. Jeśli jednak to czytacie, dajcie znać, że jesteście! A co dziś w informatorze? Sporo ciekawych, ważnych, wesołych, ale i smutnych newsów. Szykujcie ciepłe kakao i bierzcie się za lekturę!
Kłopoty Tiny Fox
(C) Scar
W ostatniej wakacyjnej notce, Tiny fox, autorka graphic-foxes.blogspot.com, podzieliła się z czytelnikami informacją na temat jej złego stanu zdrowia. Graficzce pogorszyły się wyniki badań, a chora tarczyca daje się we znaki. Miejmy nadzieję, że już wkrótce wszystko wróci w miarę do normy, a Lisek jeszcze nieraz olśni nas swoim niesamowitym talentem!
Generalnie przeżywam żałobę i tak bardzo boję się iść do nowej szkoły, że mam już problemy ze spaniem i co chwilę jestem bliska płaczu. Nie żartuję, naprawdę chce mi się płakać. Nie polecam bycia chorobliwie nieśmiałym, nic w tym fajnego. Co tam jeszcze u mnie, hm. Pogorszyły mi się znowu wyniki badań. Nie mam pojęcia co się wyrabia z moją tarczycą i dlaczego nie może się uspokoić i jakoś w miarę funkcjonować przynajmniej przez trochę dłuższy czas. Czuję, że przede mną jeszcze wiele przygód skoro mam na to chorować do końca życia. Może opowiem wam jeszcze o czymś pozytywnym. Hm. Chyba nie mam pozytywnych wieści.
Złośliwość rzeczy martwych
(C) Zaula
W przedostatni dzień wakacji dotarła do nas smutna informacja od Jill. Graficzka opublikowała na Zaczarowanych Szablonach wpis, w którym oznajmiła, że jej sprzęt najzwyczajniej w świecie padł. Sytuacja ta spowodowała, że miesiąc tematyczny został przełożony, a nowe posty również będą się pojawiały dopiero wtedy, gdy sytuacja się unormuje. No nic, pozostaje nam tylko czekać!
Cześć kochani, tym razem krótki post informacyjny. Przedwczoraj padł mi system w laptopie. Gwarancję mam w innym mieszkaniu, więc do czwartku muszę czekać, żeby oddać go do naprawy. Potem zapewne minie kilka kolejnych dni nim serwis odda mi komputer. Najgorsze, że obawiam się, że znikną wszystkie pliki z dysku. Głupia ja, szykując szablony nie wrzucałam ich do dysk internetowy. Zawsze robię grafikę i od razu kody, ale teraz robiłam inaczej. Uznałam, że lepiej będzie zrobić dużo grafik potterowskich, a potem dopiero wstawiać je na blogi... co było błędem. W tym momencie do dyspozycji mam tylko Złomka, czyli 7-letniego grata, który kiedyś mi służył. Staruszek strasznie wyje przy włączaniu (WYJE! Dosłownie!) i ma kompletnie popsuty system ładowania, wyłącza się przy najmniejszym szturchnięciu. Krótko mówiąc - jestem w kropce. To wszystko oznacza, że miesiąc tematyczny trzeba przełożyć. Kolejne posty też będą dopiero wtedy, gdy będę mieć sprawny sprzęt. Szczerze mówiąc jestem wściekła - przez ostatni tydzień spędzałam niemal całe dnie przy komputerze, żeby wszystko wyszło idealnie, a to wszystko tak po prostu zniknęło. Aż odechciewa się blogować.
Hanchesteria w szeregach ST?
(C) Sandra Klaudia
To było dla mnie bardzo miłe zaskoczenie. Wertowałam blogi w poszukiwaniu interesujących newsów i właśnie na taki natrafiłam. Hanchesteria - graficzka kojarzona z Weathered Soul - od 16 września jest stażystką w ekipie Secret Templates. Dziewczyna w swoim pierwszym wpisie uspokoiła fanów, że nie ma najmniejszego zamiaru zawieszać swojej prywatnej pociechy. Czegóż możemy jej życzyć? Przede wszystkim sukcesów!
Z tej strony Hanchesteria. Zdziwieni? Ja w sumie też, jestem nową stażystką tutaj, na ST. Oczywiście nie rezygnuję z mojego prywatnego bloga, spokojnie.
Powrót do świata żywych
(C) Caudire
Ostatni post na blogu Zauli pochodził z 26 lipca. 12 września zaś nastąpił przełom. Graficzka postanowiła wrócić na Colorful squares i opublikować notkę. Czy nieobecność dziewczyny jest usprawiedliwiona? Częściowo tak. W czasie graficznego zastoju mogliśmy ją spotkać na Secret Templates. Podobnie było z Lotus (follow-the-flame.blogspot.com), która, przygnieciona szkolną, szarą rzeczywistością, nie miała ani chwili na to, by cokolwiek opublikować.
Zaula: wow a kto to pojawił się po takim czasie? wow bijcie brawa i chowajcie się do schronów bo koniec świata jest bliski. No to po tym jakże dramatycznym wstępie witam was po huh prawie dwóch miesiącach przerwy? tak, chyba tak. Czuje się z tym źle ,że zostawiłam was bez słowa wyjaśnienia ale byłam obecna na secret-templates jakby ktoś nie zauważył hehe. Ostatnie tygodnie to ciężki dla mnie czas i póki co nic się nie poprawia, wręcz przeciwnie - jest coraz gorzej. Moja przeszłość chyba chce mnie znów odwiedzić ;-;
Lotus: Hej kochani! Tak tak jeszcze żyje. Jeszcze :P Na początku bardzo was przepraszam za tą okropnie długą i nie normalną nieobecnośc. Ale niestety wena to piękne a zarazem złośliwe zjawisko i postanowiła odpocząc ode mnie podczas wakacji toteż praktycznie żadna notka się wtedy nie pojawiła. A tydzień temu miałam już tyle zadania z matematyki że spędziłam nad tym cały weekend także o dodaniu notki nie było mowy. No i tak szara szkolna rzeczywistośc mnie przygniotła, bo jakże by inaczej.
Wypalenie?
(C) Desari
Wena - raz jest, a raz jej nie ma. Można by książkę pisać o tym, jak wraca, ale i jak porzuca. Zgodzicie się ze mną, prawda? W niefortunnym położeniu znalazła się właśnie Desari. Graficzka nie ma motywacji do tego, by tworzyć. Dlatego też najnowsza notka na Leprokonus ma tak dramatyczny wydźwięk.
Na prawdę nie wiem co mam teraz Wam napisać. Zawiodłam na całej linii. Wypadłam z rytmu. Nie jestem pewna czy potrafię jeszcze cokolwiek stworzyć w photoshopie. Prace, które właśnie wam przedstawiam mają już kilka miesięcy. Myślałam, że uda mi się stworzyć coś więcej, aby po takim czasie nieobecności mieć dla was dużą dawkę grafiki. Niestety mi to nie wyszło. Dlatego mam dla was to co mam. Czy dodam jeszcze kiedyś jakąś notkę? Nie wiem. Grafika to moja pasja, ale mam wrażenie, że się wypaliłam. Dlatego jeżeli nic się już tutaj nie pojawi to przepraszam i żegnam się z Wami.
Proszę o przeniesienie Szablono-Sfery do kategorii "Zawieszone". Z góry dziękuję ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Już się za to zabieram!
UsuńTrzymam kciuki za Liska, niech zdrowieje!
OdpowiedzUsuńDziękuję :D
UsuńWszystko jest okay, ja zawsze tak narzekam xDD
OdpowiedzUsuń