Po niespełna rocznej przerwie wraca do was seria „Szabloniarnia od kuchni”. Dziś chciałabym przedstawić wam młodziutką szabloniarnię - od momentu jej założenia nie minęły nawet dwa miesiące. Niech jednak nie zmyli was ten fakt, Secret Templates pełna jest fantastycznych prac wykonanych przez doświadczone i utalentowane graficzki. Pozostaje mi jedynie zaprosić was do lektury.

„Secret Templates to szabloniarnia, o której nie mówi się głośno — w końcu o sekretach mówimy szeptem. Czy chcesz poznać nasze sekrety?” - czytamy na głównej stronie szabloniarni.

 Najpierw zadałam pytania właścicielce szabloniarni:

Alessa Belikov: Mój prywaciak w pierwszym założeniu miał być blogiem grupowym, jednak spontanicznie podjęłam decyzję, że chcę go prowadzić sama. Po kilku miesiącach, bodajże w maju, zatęskniłam za współtworzeniem szabloniarni (bo kiedyś, jeszcze pod innym nickiem, do jednej należałam) i stwierdziłam, że czemu by nie spróbować jakąś założyć? W ciągu dwóch miesięcy wcieliłam mój plan w życie i tak oto powstało Secret Templates.

Alessa Belikov: Oprócz podstawy, czyli wstawiania szablonów, jako szefowa muszę dbać o porządek na blogu, uzupełniać harmonogram, rozpatrywać zgłoszenia do naboru i aktualizować zakładki, choć tak właściwie tym po trochę dzielę się z całą ekipą. Szabloniarnia działa krótko, więc nie miałam jeszcze jakichś problemów czy ważnych spraw, nad którymi jako założycielka musiałabym zapanować (i życzę sobie, żeby tego uniknąć). 

Kolej na Zaulę i Calliste:

Zaula: Jeśli chodzi o tematykę to zdecydowanie te ciemne, minimalistyczne. Czuję się w nich najlepiej, jak rybka w wodzie! Zdecydowanie preferuję wykonywanie zamówień, ale wybieram te, w których mam więcej wolnej ręki. Nie przepadam za bardzo jeśli ktoś jasno dyktuje mi, jak ma coś wyglądać - bo często ja to widzę inaczej i zamawiający inaczej.

Calliste: Najchętniej wykonuję szablony o tematyce miłosnej lub fantastycznej. Kocham, jak te dwie tematyki się przeplatają ze sobą, więc zawsze wykonam takie prace, nawet jeśli nie będę mieć czasu. Wiadomo (przynajmniej moim skromnym zdaniem), że łatwiej jest wykonać szablon, tworząc pracę według swojego pomysłu, aczkolwiek ja zdecydowanie preferuję realizowanie zamówień, gdyż ja chcę, aby ten szablon, który zrobię komuś się przydał i wtedy zwracam większą uwagę na każdy detal i staram się dostosować do kompozycji zawartej w zamówieniu, jednak to oczywiste, że czasem jest to niemożliwe, ale zawsze staram się dopasować, choć trochę do gustu innej osoby. 

Zaula: Myślę, że najmocniejszą stroną jest zdecydowanie organizacja i kontakt między szabloniarkami a właścicielką. Może tego aż tak nie widać, bo to bardziej strona techniczna, ale wierzcie mi na słowo, na odpowiedź nie trzeba czekać latami. Jednak jeśli chodzi o tę publiczną stronę to myślę, że częstotliwość postów jest naszą mocną stroną. Czym Secret Templates się wyróżnia? Chyba atmosferą i poziomem szablonów. Od samego początku są tam publikowane prace na dość wysokim (moim zdaniem) poziomie. A atmosfera jest iście przyjazna pod każdym postem.

Calliste: Najmocniejszą stroną Secret Templates jest na pewno oryginalność. Wszystkie dziewczyny tworzą prace według własnych upodobań. Każda ma swój gust, inne poglądy, triki graficzne i to właśnie wpływa na wygląd szablonów i sprawia, że są one naprawdę oryginalne i to też właśnie je wyróżnia, gdyż każdy z nas ma inny styl. Natomiast spośród innych szabloniarni, ten blog wyróżnia się taką bijącą tajemniczością. Od samego początku, to był motyw Alessy, aby stworzyć taką szabloniarnię i doskonale jej się to udało. Dziewczyny także swoim charakterem wpłynęły na tę szczególną cechę bloga. Spośród wszystkich szabloniarni mój wybór właśnie stanął na Secret Templates, między innymi dlatego, że posiada tą zagadkową, wręcz magiczną aurę. Bardzo mi się to podoba i mam nadzieję, że ta aura zachowa się jeszcze przez bardzo, bardzo długi czas. Dziękuję bardzo!