(C) Scar
Dziś jesteśmy świadkami ciekawego zjawiska. Otóż, w przeglądzie występują... Same nagłówki! Proponuję, aby, dla wyrównania proporcji, pod jutrzejszym postem przeważały szablony. Tak swoją drogą, chciałam wam podziękować za wypowiedzenie się na temat poruszony w Grafikach na luzie. To dowodzi temu, że interesujecie się problemami naszej części blogosfery, a jej przyszłość nie jest dla was obojętna. Wpis uważam za otwarty, więc ciągle możecie wyrażać swoją opinię pod tamtym postem.
Rockmenowa: Uwielbiam tę pracę nie tylko, iż są na niej dwa główne kolory, czyli czerń i błękit. Spodobała mi się kompozycja autorki, która jest szczegółowo przemyślana i przyznam się, iż to mnie urzekło - te dopieszczenie szczegółów.
Rockmenowa: Drugi nagłówek na początku wydawał mi się nieskończony, ale to mały szczegół. Jednak kiedy spojrzała na niego pod innym kątem to oniemiałam z wrażenia - zwłaszcza przez kolory typowo reprezentujące wiosnę, choć za oknami jeszcze szaro.
Weronika: Bardzo ekscentryczny nagłówek w wykonaniu Oreuis, który przykuł moją uwagę z dwóch względów. Pierwszy powód to, rzecz jasna, intensywny pomarańcz, a drugi - urocze kotowate stworzonko w tle. Z początku miałam wątpliwości co do tego, czy faktycznie mamy tam jakiegoś Mruczka, ale kłębek nici natychmiast je rozwiał. Droga autorko, masz plusa u kociary Weroniki!
Weronika: O matko, ależ piękny nagłówek! Ognisty pomarańcz i lodowaty granat. No, no, no. Takie duety to ja lubię, a kto zna mnie dłużej, wie o tym doskonale. Nie byłabym sobą, gdybym nie pochwaliła dziewczyn za kawał dobrej roboty. Gromkie brawa dla nich!
Dziękuję za wyróżnienie moich prac ♥ Pozostałe nagłówki są naprawdę ładne <3
OdpowiedzUsuńSzkoda, że dziś bez szablonu. Oby następnym razem się jakiś znalazł <:
Osobiście o to zadbam ;)
Usuń