W tej witrynie są wykorzystywane pliki cookie, których google używa do świadczenia swoich usług i analizowania ruchu. Twój adres ip i nazwa klienta użytkownika oraz dane dotyczące wydajności i bezpieczeństwa są udostępniane firmie google, by zapewnić odpowiednią jakość usług, generować statystyki użytkowania oraz wykrywać nadużycia i na nie reagować.

Logo

Witaj na Katalogu Grafików , w sercu grafikosfery, gdzie wspieramy i doceniamy każdego grafika. Znajdziesz tu aktualności, artykuły oraz przeglądy pełne różnorodnych i ciekawych prac.

TŁO

POZNAJ NASZYCH GRAFIKÓW

KATALOGI

— 8 kwietnia 2015
(C) Prettysmilex

Jestem tutaj w zastępstwie za Kota Hejtera, której niedawno skończył się urlop. Zagmatwana sprawa? Tak. Ada przedłużyła go o kolejny miesiąc skarżąc się na ogrom nauki oraz przytłaczającą ilość testów. Okej, okej. Uczyć się trzeba, co zresztą sama rozumiem. W końcu za niecałe dwa tygodnie pierwszy tak ważny egzamin w moim życiu. To właśnie od niego zależy to, do jakiej szkoły się dostanę. Nie przedłużając zbytnio i nie wgłębiając się w moje życie prywatne, dziś będzie o tym, jak osoby niezwiązane z naszym światem postrzegają grafików komputerowych. Będzie duuużo stereotypów! :)


Grafik nie ma życia


(C) Sasame ka

Bardzo często spotykam się z niewyjaśnionym zjawiskiem, które polega na tym, że ludzie uważają grafików za postacie rodem z memów o TYM noł lajfie, który najlepiej cały świat wpakowałby do swojego PC'TA. Tak nie jest, o nie! Jak pokazują ostatnie wydarzenia związane z aferą dotyczącą przerabiania na pewnym popularnym portalu społecznościowym prac znanych grafików, wszystkie osoby zajmujące się tworzeniem szablonów bądź nagłówków mają tam konta. Kolejny dowód? Na tej samej stronie w zeszłym tygodniu powstała grupa pod naszym patronatem zrzeszająca właśnie ludzi grafikosfery. Aktualnie jest nas pięćdziesiąt. Mało? Nie sądzę. Graficy nie mają życia? Dobrze, więc w jakim celu coraz częściej zawieszają swoje blogi. Na pewno nie dla sportu czy rozrywki :)

Grafik nie potrzebuje poczucia estetyki


(C) Sasame ka

Bo, zdaniem niektórych, grafik przepisuje jedynie bezwładnie znaczki, cyferki i literki w HTML'u, a czasem i w CSS'ie. Ale to tylko czasem. Głównie zajmuje się klepaniem jednych, a tych samych wzorów, ględzeniem o tym, że musi do toalety, a nie może oraz siedzeniem i wgapianiem się w ekran długimi, smętnymi godzinami. Nikt nie zwraca uwagi na to, że trzeba dobierać ze sobą odpowiednie elementy, adekwatne kolory, czcionki, tła. Ludzie widzą tylko to, co chcą lub to, co potrafią wytworzyć sobie w swojej wyobraźni na podstawie miejskich legend zasłyszanych po północy w pobliskim barze.

Grafik jest osobą bez ambicji


(C) Sasame ka

No bo jak to tak? Skoro siedzą całymi dniami przed komputerem i nie zajmują się niczym innym, jak tworzeniem grafiki to jakim cudem są na studiach? Co musieli zrobić, że są w liceum, a na koniec roku mają świadectwo z wyróżnieniem? Do czego się posunęli, że w gimnazjum wszyscy ich szanują i uważają za inteligentnych, a rodzice nie przebierają w słowach wychwalając ich? No cóż takiego zrobili? Logika ludzi jest dobijająca. Większość populacji myśli właśnie tak, jak to opisałam w pierwszych wersach tego akapitu. A przecież świat nie kręci się jedynie wokół komputera...

Który z tych stereotypów dotknął was najbardziej? Skąd u ludzi takie przypuszczenia? Dlaczego wszyscy jesteśmy wrzucani do jednego wora i oceniani jedynie po krążących w naszym kraju plotkach i bredniach? Jak temu zapobiec? Jest jakieś antidotum?
Podziel się tym postem na:
Wiemy jak ważny jest czas. Dlatego też stworzyliśmy formę, dzięki której można podesłać do nas swoje prace, bez zbędnego logowania się na maila.
Jedyne co musisz zrobić, by twoja praca została poprawnie zakwalifikowana
  • Podać swój Nick. Opcjonalnie: po przecinku podać nazwę strony na której tworzysz (tylko jednej).
  • Wpisać swój adres e-mail, opcjonalnie w wiadomości podać inny kontakt. Ważne, by w razie problemów, można było się z tobą szybko skontaktować.
  • W wiadomości podać: nazwę rywalizacji (postu), oraz link do grafiki.
  • Zamieścić komentarz w rywalizacji, o przesłaniu przez formę pracy.
Życzymy powodzenia!
-Załoga Katalogu.



  1. W 100% się z tobą zgadzam!
    Kiedyś miałam taką sytuację, gdy ktoś zamówił u mnie szablon. Nie powiedziałam, że przyjmuje ani, że odmawiam. Napisałam po prostu, że spróbuję coś zrobić, ale nic nie obiecuję. Minął niecały miesiąc, a ta sama osoba zaczęła się żalić na mojej podstronie, że czeka 2 miesiące na szablon (a czekała wtedy z 2 tygodnie). Mi nauki przybywało. Tuż przed moją notką miałam 6 spr. (chociaż tak nie może być - było, bo ciągle były przesuwane) i ta osoba od razu zaczęła się wykłócać, że jej obiecałam (choć nic takiego nie mówiłam) oraz, że jestem najgorszą osobą z jaką się natknęła itd.. nie będę wdawać się w szczegóły. Zabolało mnie to trochę. Zawsze staram się być miła i pomagam kiedy mogę, a tu takie coś. Rozumiem, że gdyby na prawdę czekała dwa miesiące na szablon, którego nawet nie obiecywałam zrobić byłaby zła... Niektórzy chyba na serio myślą, że graficy tylko siedzą przed komputerem i nic innego nie robią.
    Jakby nie patrzeć trochę czasu trzeba poświęcić by dobrze wypaść na egzaminach, czy aby mieć zawsze średnią powyżej 5.0. To raczej z nikąd się nie bierze.
    Sama niedawno zaczęłam tworzyć (bodajże od września 2014?) - jeszcze nie mam wprawy. Czasem stworzenie jednego dobrego nagłówka (co dopiero szablonu) zajmuje mi pół dnia (ewentualnie 1-3h). Mój czas wolny stopniowo maleje. Pomału zaczyna mi go brakować.
    Uff ale się rozpisałam... mam nadzieję, że ktokolwiek zrozumiał coś z tego co tu napisałam XD troszkę się spieszyłam ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. *co do tego zdania: "Czasem stworzenie jednego dobrego nagłówka(...)" miałam na myśli w miarę znośnego :D

      Usuń
    2. Oj tam, nie bądź taka skromna :D

      I tacy są właśnie ludzie. Patrzą jedynie na to, jakie korzyści mogą z danej rzeczy mieć. Na drugi plan (ba, na ostatni!) odrzucają myśl o tym, że ktoś ich cudowne plany może pokrzyżować. Tak też stało się i w tym przypadku. Niektórzy są tacy naiwni i wierzą, że graficy nie mają swojego życia...Stąd też mój artykuł (może i coś komuś uświadomi w końcu xd).

      Usuń
  2. Bardzo ciekawy artykuł. Szkoda, że my graficy jesteśmy tak postrzegani. Moi rodzice wiedzą, że długo przebywam na komputerze, ale nie wiedzą, co robię. Teraz zaczęłam mieć problemy zdrowotne i oczywiście muszą obwiniać mój czas przed komputerem. Dobra, wiem że co za dużo to nie zdrowo, ale żeby od razu na ten powód i jeszcze mówiąc, że nigdzie do szkoły się nie dostanę itp. Zero wsparcia.
    I jeszcze jedno. Te dziewczyny, które zamawiają szablony i myślą o grafikach tak jak te stereotypy, to przeważnie tylko patrzą na pracę, a nie czytają notek. A przeważnie w tekście jest więcej informacji niż w pracy moim zdaniem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie co chciałam napisać! :D Moja mama wini internet za wszystko. :P

      Usuń
    2. Moi myślą, że kontaktuję się z jakimiś nieciekawymi typkami, bo ciągle tylko piszę, piszę i piszę :) Widzę, że nie jestem osamotniona. Internet winien wszystkiemu :D

      Usuń
  3. Moim zdaniem niektórzy po prostu zazdroszczą, że my (graficy) choć trochę ogarniamy te "znaczki". Ja powiem szczerze, że nienawidzę jak ktoś pogania i narzeka, że to nie może tyle trwać i chyba nie rozumie, że to nie takie proste ogarnąć te wszystkie czynniki, które składają się na ładny szablon (myślę, że niezależnie czy się zaczyna, czy tworzy się od jakiegoś czasu). Na to leci dużo czasu i tak jak pisze Ginny, trzeba mieć jeszcze chwilę na naukę, jakiś sport i nie być takim "noł lajfem" ;).

    OdpowiedzUsuń
  4. Najwięcej prawdy chyb jest w tym pierwszym - Grafik nie ma życia.

    Choć ja która bloguje tu już od niemal 7 lat, dużo mitów słyszałam na swój temat, muszę przyznać że blogerzy mają bujną wyobraźnię i często spekulują, oceniają nie znając osoby - to boli i dotyka mnie najbardziej.

    OdpowiedzUsuń
  5. O tak stereotypy są najgorsze. Są tacy którzy myślą że zrobienie nagłówka to parę minut bo przecież tylko nakładasz parę rzeczy i ile to czasu może zająć? Co według mnie jest bzdurą bo czasami mam tak że nagłówek robię przez dwa dni bo jednego zaczynam ale nie potrafię skończyć a potem drugiego dnia do kończę. A jeszcze są tacy ludzie którzy mówią: po co robisz takie coś? Co ty nie masz nic innego do roboty? Przecież to nic ci nie daje. Ale to jest nasza pasja i lubimy to robić więc nie wiem czemu innym to przeszkadza. A każdy grafik ma też swoje życie i nie żyje tylko robieniem prac prac do nowego posta na blogu.

    OdpowiedzUsuń
  6. Zgadzam się z Martyną co do pasji grafików. Ludzie nie rozumieją, że my nie musimy ale CHCEMY to robić bo to LUBIMY. Jakiś czas temu, gdy prowadziłam grupowego bloga i przyjmowałam zamówienia na szablony miałam taką sytuację, że dziewczyna zamówiła szablon, przyjęłam bo było to dość łatwe do zrealizowania. Kolejny post miałam zapisany na dwa tygodnie później, czyli tyle ile ona powinna czekać na szablon. Było to napisane w regulaminie. Na następny dzień ta sama osoba napisała z pretensją, że za długo czeka (było to jakoś wieczorem) i anulowała zamówienie. Oni naprawdę nie są w stanie zrozumieć że jednak mamy życie prywatne i coś poza tą grafiką robimy. To jak ze szkołą xD Wymagają od nas wiele zapominając że mamy jeszcze mnóstwo innych rzeczy do roboty.
    Artykuł jak najbardziej udany! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. w moich kręgach ludzie bardzo sobie cenią grafików, więc ja nie wiem, skąd są wzięte te stereotypy. Jedyny to może taki, że nie ma życia, jednak nie pod względem, że nic mu się nie chce, a pod takim, że siedzi cały czas przed kompem. I cóż, to akurat prawda ;D

    OdpowiedzUsuń
  8. Sama najczęściej spotykam się z trzecim rodzajem stereotypu, ale też nie do końca. Zwykle ludzie reagują czymś w stylu: 'nudzi ci się, zajęłabyś się czymś pożytecznym'. Co w sumie jest dołujące, ponieważ już na starcie degradują moją pasję do nic nie wartego zajęcia.

    OdpowiedzUsuń

Szukajka

graphic-luna
© 2020 | graphic-luna